niedziela, 8 listopada 2020

Pożegnanie Kapłana Zdzisława Przybysza - Proboszcza parafii MB Częstochowskiej


,,Odszedłeś cicho, bez słów pożegnania. Tak jakbyś nie chciał, swym odejściem nas smucić..., tak jakbyś wierzył w godzinę rozstania, że masz niebawem z dobrą wieścią do nas wrócić.

,,Odszedłeś tak nagle, pozostawiając smutek i wielki żal... . A chciałeś jeszcze tak wiele dokonać. Księże proboszczu w naszych sercach trwać będziesz na zawsze.

3 komentarze:

  1. Wieczny odpoczynek racz mu dać panie

    OdpowiedzUsuń
  2. "lecz rozstania przychodzą nagle i tak sobie. Jeżeli Bóg rozdzielił to potem pojedna najdłuższe to rozstanie, po którym się żyje jakby serce pękło i nic się nie stało".
    Pamiętam. Szczególnie z kazań na kosieczyńskim cmentarzu. Pięknych kazań. O życiu, śmierci .. I śmierć się skończyła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi jest smutno na sercu

    OdpowiedzUsuń